Na wstępnie przepraszam za moją przedłużającą się nieobecność. Wszystko było spowodowane przedłużającym się remontem i trudno było znaleźć czas na cokolwiek innego. W związku z tym, że niezaprzeczalnie nastała aura jesienno-zimowa, czas na odpowiednią ochronę w tym okresie. Nie wiem jak u Was, ale u mnie na chłodne dni połączone z suchym powietrzem w ogrzewanych pomieszczeniach najszybciej reagują usta. Czytaj dalej Marchewkowy balsam do ust
