Z racji nadchodzącej zimy zaczęłam intensywnie myśleć o kremie ochronnym do twarzy dla Tymka. Jak zawsze, rozpoczęłam pracę od szukania inspiracji. Pewnie tak jak większość z Was nie mam czasu na przesiadywanie w drogerii i studiowanie składów, ponieważ od razu pojawia się głośny sprzeciw i znudzenie mojej pociechy. Dlatego przejrzałam bardzo pomocny blog „Sroka o” i znalazłam interesujący mnie temat tutaj (KLIK). Jak jeszcze go nie znacie to polecam, bo ułatwia życie. Czytaj dalej Żadna pogoda Nam nie straszna, czyli prosty i ekologiczny krem zimowy dla niemowląt
